Ikigai

„Ikigai – japoński sekret długiego i szczęśliwego życia” Hector Garcia i Francesc Miralles

Co myślisz, kiedy słyszysz, że ktoś ma osiemdziesiąt kilka lat? A co powiesz na to, że ta osoba może żyć jeszcze czterdzieści lat. Całkiem sporo, prawda? 

Co zrobić, żeby w zdrowiu i w pełni sił dożyć późnej starości? Która dieta jest najbardziej skuteczna i jaki sposób odżywiania jest najzdrowszy? A może sekret wcale nie tkwi w jedzeniu? 

Żyjemy w czasach, w których dostęp do wszelkich informacji mamy na wyciągnięcie ręki. Na tyle ją trzeba wyciągnąć, żeby chwycić telefon, z którym mało kto potrafi się rozstać na dłużej. Wciąż dowiadujemy się nowych rzeczy, nad którymi nawet się nie zastanawialiśmy. Specjaliści od marketingu internetowego wykorzystują sposoby jak przykuć naszą uwagę, zainteresować, żeby ostatecznie przekonać do zakupu usługi. Informacje docierają do nas same, niekoniecznie musimy ich wyszukiwać. Wyskakują nam okienka z poradami, których nie szukaliśmy, a samozwańczy eksperci próbują nas naciągnąć na sprzedaż kursów poprawiających jakość naszego życia. Jak się w tym odnaleźć i nie pogubić? Jak wybrać najlepszą drogę? Najlepiej słuchać swojej intuicji i sprawdzać, co nam służy. Pamiętać, że każdy jest inny i ma inne potrzeby. Nie istnieje jeden słuszny sposób na życie, ale warto dowiedzieć się, jak to działa u innych. Co powoduje, że niektórzy ludzie dożywają prawie 120 lat? Czy Japończycy wiedzą coś więcej? O tym właśnie jest książka, którą dziś polecamy.

Kilka rad, które mogą przedłużyć życie

Zapomnij o emeryturze. Nie w sensie finansowym, ale w sensie aktywności. To może być aktywność zawodowa, sportowa czy hobbystyczna. Najważniejsze, żeby dodawała energii i była źródłem przyjemności.

„Ponieważ mamy skłonność do kurczowego trzymania się rutyny, jedynym sposobem na to, by się z niej wyrwać, jest skonfrontowanie mózgu z nowymi informacjami” (Eduardo Punseta).

Czy znasz sens swojego życia? Co powoduje, że masz ochotę wstać rano z łóżka? Nie odkładaj tych pytań na starość, tylko odpowiedz na nie jeszcze dziś. Co sprawia Ci największą frajdę i jakim swoim talentem najchętniej dzielisz się ze światem? Już wiesz? No to tym się zajmuj. Tylko wtedy, kiedy Twoje działanie przynosi Ci frajdę, nigdy nie będziesz mieć ochoty odpuszczać. 

Na długowieczność może mieć wpływ szereg różnych czynników, a być może jest to jeden kluczowy. Naukowcy, żeby to zbadać, przeprowadzają wywiady ze superstulatkami (czyli tymi, którzy przekroczyli setkę). Próbują dociec, co ich wszystkich łączy. W książce pojawia się teza, że tu może chodzić o to, żeby zachować aktywny umysł, ćwiczy go tak samo, jak ćwiczymy mięśnie.

Dbaj o swoje ciało. Skoro jesteśmy przy ćwiczeniach fizycznych – nikt nie ma chyba wątpliwości, jak bardzo są ważne. Niby to wiemy, ale nie zawsze jesteśmy w stanie zmusić się do wyjścia na siłownię i dać sobie wycisk. I dobrze – nie zmuszajmy się. Bo jeśli brać przykład z japońskich stulatków, to wycisk jest niewskazany. Oczywiście należy być aktywnym fizycznie, ale wcale nie chodzi o to, żeby się zajeżdżać. Osiemdziesięciolatkowie z Ogimi, jednego z regionów na świecie, w których ludzie żyją najdłużej, cały czas są w ruchu. Nie uprawiają żadnego konkretnego sportu, ale też nie siedzą przed telewizorem. Pielą ogródek, spacerują, odwiedzają znajomych, noszą zakupy. Rzeźbiąc swoje ciała i próbując dostosować się do „jedynej słusznie obowiązującej” sylwetki, często zadręczamy się dietą i ćwiczeniami. Zapominamy, że wszystko powinno swobodnie płynąć.

Nie siedź. Zmora naszych czasów – siedzący tryb życia. Zapominamy o zdrowym balansie i w efekcie dręczymy nasze ciało i mózg, szarpiąc się z nimi. No bo jak wygląda przeciętny dzień pracownika biurowego? Dojazd do pracy samochodem, oczywiście na siedząco. W pracy co najmniej osiem godzin, oczywiście na siedząco, z krótkimi przerwami na kawę czy jedzenie. A najgorzej, gdy te przerwy nie są wcale przerwami, bo kawę i posiłki spożywamy przy komputerze. To wszystko w towarzystwie frustracji i stresu. Następnie jedziemy na siłownię autem, a tam dajemy sobie porządny wycisk. Dobra okazja, żeby się wyżyć i rozładować stres. Tylko, że nie trzeba byłoby tego robić, gdyby stres był mniejszy. A takie zrywy nie są niczym dobrym. Twoje ciało przez pół dnia jest ustawione w jednej pozycji, żeby na koniec być zmuszane do katorżniczej pracy. To jest wyczerpujące, szokujące i niezdrowe. Spróbuj odszukać swój balans.

Śpij dobrze. Mamy świadomość jak ważne dla zdrowia jest ruch i odpowiednia dieta, a wciąż jeszcze mało mówi się o korzyściach płynących z wysypiania się. Mało tego, często gloryfikuje się pracoholików, którzy dokańczają zadania po nocach.

„Medycyna wykazała, że dobry sen jest kluczowym elementem w walce ze starzeniem się skóry”. 

Podczas snu wytwarza się melatonina, która sprzyja zachowaniu młodości. Z wiekiem jej produkcja spada, dlatego to takie istotne, żeby nie zaniedbywać snu. Traktuj go nie jako jedynie przyjemność, tylko jako swój obowiązek. W książce znajdziesz cenne rady Japońskiego Stowarzyszenia Zdrowia Psychicznego na temat tego, jak dobrze spać.

Co odkrywczego znajdziesz w tej książce?

Z powyższych punktów może wynikać, że nic. Przecież to wszystko wiemy od dawna. Trzeba się ruszać, zdrowo odżywiać i dobrze spać. Ale tutaj jest coś większego i głębszego. Nie można tego robić mechanicznie, ani traktować jak oderwanych od siebie zadań do wykonania.  Dodatkowo zostaje tu poruszony temat logoterapii, która w przeciwieństwie do psychoterapii skupia się na przyszłości, a nie na analizowaniu przeszłości. Dla niektórych może być szokująca, ale jest skuteczna. Jej głównym celem jest odpowiedź na pytanie o sens życia. Kiedy znamy swoją misję, nie chcemy odchodzić z tego świata. I w tym może tkwić największa tajemnica długowieczności. W książce znajdziesz wiele konkretnych przykładów, dotyczących japońskiego sposobu odżywiania, aktywności i drobnych kroków do tego, by w zdrowiu w pełni sił witalnych dożyć sędziwego wieku.